poniedziałek, 5 czerwca 2017

Lekki Krem nawilżający z Go Cranberry

Miesiąc temu dostałam przy współpracy z firmą Nova Kosmetyka kosmetyki do przetestowania. Czy sprawdziły się u mnie ? Zapraszam na posta.

Nova Kosmetyki to polska firma, produkująca kosmetyki bez parafiny, pochodnych ropy naftowej, silikonów, parabenów, konserwantów, sztucznych barwników, alergenów, GMO i PEG. Go Cranberry jest serią dla wegetarian i wegan. Cała seria opiera się w swoim składzie na oleju żurawinowym. Warto też wspomnieć, że kupując produkty tej firmy wspieramy fundacje Mam marzenie.


Od producenta:
Krem zapewnia głębokie nawilżenie skóry bez jej nadmiernego obciążenia. Nadaje skórze świeży, promienny wygląd. Łagodzi podrażnienia i swędzenie. Zapobiega przesuszeniu i nadmiernej produkcji sebum. Dzięki lekkiej formule nadaje się jako baza pod makijaż. Jest przeznaczony do cery: normalnej, mieszanej i tłustej.

Skład: Aqua, Argania Spinosa Kernel Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Pentylene Glycol, Glycerin, Squalane*, Isopropyl Myristate, Glyceryl Stearate*, Sorbitan Stearate*, Avena Sativa Kernel Oil, Polyglyceryl-6 Palmitate/Succinate*, Vaccinum Macrocarpon Seed Oil, Vaccinum Macrocarpon Fruit Extract, Sodium Hyaluronate, Tocopheryl Acetate, Sucrose Cocoate*, D-panthenol, Cetearyl Alcohol*, Parfum, Xanthan gum.
*- składniki z certyfikatem organicznym

Argania Spinosa Kernel Oil - olej arganowy
Caprylic/Capric Triglyceride - substancja pozyskiwana z oleju kokosowego, pełni funkcje emulgatora.
pentylene glycol- to syntetyczny składnik kondycjonujący skórę, ale bezpieczny.
glycerin - gliceryna roślinna
squalane- skwalen, jest lipidem estrowym, Jest składnikiem naszej skóry, ochrania ją, charakteryzuje się właściwościami antybakteryjnymi i ochronnymi skóry.
isopropyl myristate - składnik pochodzenia naturalnego. Emolient, suchy. Nawilża, zmiękcza, uelastycznia i wygładza. Może być komedogenny, czyli sprzyjać powstawaniu zaskórników. Może podrażniać w okolicach oczu, skrzydełek nosa.
Glyceryl stearate - emulgator, pochodzi z tłoczenia oleju kokosowego i słonecznikowego. Ma za zadanie utrzymanie wilgoci i nawilżenie.
sorbitan stearate - emuglator, składnik umożliwiający powstanie emulsji.
Avena Sativa Kernel Oil - olej z ziaren owsa, łagodny dla skóry, działa kojąco, zmniejsza zaczerwienienia.
Polyglyceryl-6 Palmitate/Succinate - emulgator, środek powierzchniowo-czynny.
Vaccinum Macrocarpon Seed Oil - olej żurawinowy, naturalny emolient, ma działanie odżywcze.
Vaccinum Macrocarpon Fruit Extract - ekstrakt z owoców żurawiny
Sodium Hyaluronate - sól sodowa kwasu hialuronowego, składnik intensywnie nawilżający. W kosmetyku pełni funkcje humektanta, czyli zabezpiecza produkt przed wyschnięciem.
Tocopheryl Acetate - octan tokoferylu, pochodna witaminy E, antyoksydant.
Sucrose Cocoate - bardzo łagodny środek powierzchniowo czynny powstały z kwasów tłuszczowych zawartych w oleju kokosowym i cukru z buraków cukrowych.
D-panthenol - prowitamina B5. Ma właściwości higroskopijne(gromadzi wodę) przez co powoduje nawilżenie skóry.
Cetearyl Alcohol - alkohol cetylowy, emulgator, zmiękcza skórę. Bezpieczny w stosowaniu.
Parfum
Xanthan gum- guma ksantowa, zagęstnik substancji

Skład kremu mi się podoba. Nie ma w nim: parafiny, pochodnych ropy naftowej, silikonów, parabenów, konserwantów, sztucznych barwników. Krem ma pojemność 50 ml i jest ważny tylko 3 miesiące po otwarciu. Jest wyposażony w pompkę, dzięki czemu można bezpiecznie i higienicznie korzystać z kosmetyku. Pompka jest bardzo wygodna w stosowaniu, nie zacina się. Krem ma biały kolor i aksamitną konsystencję.

Jakie były moje odczucia? Krem mi się spodobał. Dobrze nawilżał. Zostawiał widoczną warstewkę na twarzy, która nie wchłaniała się u mnie całkowicie od razu. Zapach kremu jest bardzo przyjemny, żurawinowy. Po stosowaniu przez jakieś dwa tygodnie, pierwsze wnioski były takie: krem jest dla mnie za ciężki, nie wchłania się całkowicie. Czoło zaczęło mi przypominać latarnię, tak się świeciło w ciagu dnia, do tego doszła kaszka na czole :( Za taki stan rzeczy posądzam olej arganowy. W kremie jest bardzo wysoko na 2 miejscu w składzie a mnie sam olej arganowy bardzo zapycha, niestety :( Poleciłabym krem osobom nie mającym problemu z olejem arganowym, nie każdego musi zapychać ;)


12 komentarzy:

  1. Myślę, że krem sprawdziłby się u osób ze skórą suchą. U mnie olej arganowy nie powoduje wyprysków

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja stosuję czysty olej arganowy na skórę i nic się nie dzieje. Przy mojej bardzo suchej skórze nawilżenie jest wskazane, więc chętnie go kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Myślę, że przez to, że nie wchłania się całkowicie, mogłabym go nie polubić. Z tej marki bardzo interesuje mnie peeling do ciała.

    OdpowiedzUsuń
  4. Znam peeling do ciała z tej firmy i masło - oba produkty sa rewelacyjne. Dla mnie 3 msc na zużycie kremu do twarzy to zbyt krotko dlatego sięgam po takie które maja 6 lub wiecej msc ważności.

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie zaciekawil ten krem, niestety nie wiem jak sprawdzilby sie na mojej mieszanej cerze. Dodam, ze koniecznie trzeba nawilzac kazdy rodzaj cery wiec kto wie, moze dalby rade :D

    OdpowiedzUsuń
  6. skład całkiem fajny, ja niestety nie przepadam za filami na skórze

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję za fajną rekomendację, nie słyszałam wcześniej o tym kremie 💛

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam o tej marce, ale na pewno wypróbuję ze względu na naturalny skład. Możesz polecić jakiś krem na noc z tej marki? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na noc z tej serii jest tylko przeciwzmarszczkowe serum na noc.

      Usuń
  9. Moja skóra lubi olej arganowy, więc ten krem mógłby się u mnie sprawdzić 😃

    OdpowiedzUsuń
  10. Taki krem i mi by się przydał - skóra ostatnio jest strasznie przesuszona :(

    OdpowiedzUsuń
  11. Mam bardzo przesuszoną skórę po sezonie zimowym. Jeszcze do siebie nie doszła. Być może to byłaby właśnie krem dla mnie!

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetyczny Świat Uli , Blogger