wtorek, 6 czerwca 2017

Masło shea Słodkie Toffi z orzechem laskowym od Natural Secrets

Czy lubicie stosować masło shea w pielęgnacji ? Masło Shea nierafinowane ma swój własny specyficzny zapach, który nie każdemu odpowiada. Mi się średnio podoba. Na targach Ecocuda było dużo ciekawych stoisk. Jak już się obkupiłam totalnie i miałam wracać do domu zwróciło moją uwagę małe stoisko z masełkami i peelingami. Właścicielka firmy bardzo ciekawie i interesująco zaczęła opowiadać o produktach z  tej firmy. A jak odkręciłam masełko i powąchałam, to zakochałam się na dobre. Przypomniało mi się ciasto orzechowe babci. Miałam chwilę wachania, bo już wydałam prawie wszystkie swoje pieniądze. Ale postanowiłam, że muszę je kupić. Na bilet powrotny do Krakowa pożyczyłam pieniądze, a w moich łapkach wylądowało upragnione i wymarzone masełko.



Bogate masło do ciała jest bardzo delikatne i przeznaczone do skóry suchej i wymagającej. Skutecznie zmiękcza, natłuszcza i odżywia, a bogactwo minerałów i mikroeelementów zawartych w naturalnych składnikach pozwala zregenerować suchą, pozbawioną witalności skórę. Balsam bardzo skutecznie radzi sobie z suchą i pękającą skórą pięt i łokci oraz ze zrogowaciałego naskórka. Nie zawiera konserwantów, świetnie nadaje się do masażu ciała.

Masełko ma bardzo ładny skład. Masło shea jest olejem roślinnym pozyskiwanym z owoców masłosza Parka. W postaci świeżej, nieprzetworzonej ma konsystencję pasty, jest niemal bezwonne i ma bardzo słabo wyczuwalny smak. Nawilża i regeneruje skórę. Jest bardzo bezpieczne dla alergików, osób z atopowym zapaleniem skóry a także dla kobiet w ciąży. Ma właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne.

Masełko nakładam wieczorem na zwilżoną skórę, wtedy się łatwiej wchłania. Skóra dzięki niemu jest nawilżona i przyjemna w dotyku.
Jeśli szukacie naturalnych perfum, to powiem wam, że posmarowawszy się nim wieczorem, cały następny dzień skóra mi pięknie pachniała. Dodatkowo w połączeniu z mydłem aleppo udało mi się dzięki niemu pozbyć się egzemy na stopie.
Na opakowaniu nie ma takiej informacji ale Pani z Natural Secrets powiedziała, że masełko jest ręcznie robione bez żadnych konserwantów i należy go zużyć 6 miesięcy po otwarciu.

Polecam to masełko każdemu. Ja kupiłam na targach Ecocuda 100 g za 25zł. Nie jest to wygórowana cena jak za naturalny produkt, tak dobrej jakości ;)

19 komentarzy:

  1. masło shea średnio lubię, ale zimą bardzo fajnie się sprawdza - wtedy chętnie po nie sięgam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwszy raz widzę tę markę, ale opisem zapachu mnie przekonałaś do zakupu, bo uwielbiam orzechy!

    OdpowiedzUsuń
  3. na pewno się skusze na takie masełko :)
    Obserwuje i zapraszam do siebie :)
    http://caydii.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Brzmi super! Zapach musi być cudowny :D Nie wiem czy to dobry pomysł na lato, ale w zimniejsze miesiące byłoby idealne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja smaruję wieczorem po kąpieli, potem chwilę czekam aż się wchłonie i skóra jest super. A na następny dzień pachnę orzechami :)

      Usuń
  5. Uwielbiam masło shea! Teraz mam je w balsamie z algami morskimi i świetnie się sprawdza. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Brzmi ciekawie... ;D Może kiedyś się skuszę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Masło shea dobrze działa na moją skórę, ale dla mnie jest niekomfortowe w stosowaniu, więc jakoś szczególnie się nie kochamy ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. nie znam tego masełka, ale wygląda na interesujący produkt ;) lubię ładnie pachnące produkty, a jeśli przy tym "robią robotę", myślę, że polubiłabym się z nim ;)

    kochana, pytałaś o szminkę- miałam na sobie Rimmel by Kate, ale w tym momencie nie pamiętam numeru, a nie mam jej przy sobie. Postaram się podać Ci dokładny numer później :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam zapach masełka Shea, natomiast jeśli chodzi o zastosowanie to jedynie w odżywkach do włosów.

    OdpowiedzUsuń
  10. Do tej pory mnie miałam okazji korzystać z masełek. Połączenie zapachów brzmi bardzo dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  11. Przyznam Ci sie, ze znacznie wole maslo shea zima lub w okresach chlodnych. Latem natomiast uwielbiam mgielki i olejki nawilzajace lub lekkie lotiony ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bardzo lubię masło Shea

    Pozdrawiam serdecznie

    Renata

    OdpowiedzUsuń
  13. Prawie jak toffifee do ciała, jestem jak najbardziej za ;) Jednak nie na lato, za duże obciążenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hmmmmm będę pachnieć jak ciacho :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie znam marki. Uwielbiam wszelkie smarowidła do ciała, a skoro ten ładnie pachnie, dobrze działa i jest naturalny, to możliwe, że byłby u mnie hitem;)

    OdpowiedzUsuń
  16. O jja :D Toffi musi pachnieć mega ♥ W ogóle nie znałam marki, ale chętnie wrzucam sobie w zakładki! ;D No i zaazdro, że udało Ci się być na Ekocudach. Mam mocne postanowienie wybrać się tam na przyszłą edycję :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Ja jestem wielką fanką maseł do ciała! Tego akurat jeszcze nie miałam, ale na pewno przetestuję :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetyczny Świat Uli , Blogger