czwartek, 7 lutego 2019

Wygładzające serum figa marki Mokosh - moje wrażenia

Słynne serum wygładzające figa marki Mokosh zbiera bardzo dobre opinie na internecie. Czy okazało się hitem również w moim przypadku ?



Od producenta:
Wygładzające serum olejowe do twarzy stworzone z drogocennych, zimnotłoczonych olei roślinnych i ekstraktów botanicznych. Serum zawiera silnie nawilżające i regenerujące oleje, takie jak olej z figi, arganowy, makadamia i jojoba. Macerat z opuncji figowej rewitalizuje skórę, łagodzi podrażnienia i poprawia strukturę płaszcza hydrolipidowego. W składzie serum znajduje się także niespotykanie duża ilość ekstraktów botanicznych, m.in.: z bergamotki, cynamonu, goździka, limonki, jaśminu, róży damasceńskiej, wanilii, tymianku. Ekstrakty te silnie działają na skórę wspomagając naturalne procesy jej odnowy. Dodatkowo zmiękczają, wygładzają i odżywiają naskórek oraz neutralizują wolne rodniki. Mają także działanie przeciwzapalne i regenerujące. Poza tym ekstrakty z goździka i jaśminu to silne afrodyzjaki, które zwiększają pewność siebie i poprawiają nastrój.

Test skóry:
Używając pierwszy raz serum wykonaj test na skórze aby wykluczyć alergię na jakikolwiek jego składnik.

Polecamy stosować serum minimum raz dziennie wieczorem, po dokładnym umyciu skóry. Należy wmasować serum okrężnymi ruchami w stronę twarzy, szyi i dekoltu z pominięciem okolic oczu.

Skład: Argania  Spinosa Kernel Oil, Fig Seed Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Simmondsia Chinesis (Jojoba) Seed Oil, Caprylic/capric Triglyceride, Opuntia Ficus-Indica Fruit Extract, Citrus Aurantium Bergamia (Bergamot Fruit Extract, Cinnamomomum  Zeylanicum  (Cinammon) bark Extract,  Eugenia  Caryophyllus (Clove) Flower Extract, Citrus Aurantifolia (Lime) Peel Extract, Jasminum Officinale (Jasmine) Flower /Leaf  Extract, Dipteryx Odorata (Cumaru) Seed Extract,  Rosa Damscena Flower Extract, Vanilia Planifolia Fruit Extract, Thymus Vulgaris (Thyme) Floer/Leaf Extract, Tocopherol, Helianthus Annus (Sunflower) Seed Oil, Parfum, Coumarin, Lanalool.



Opakowanie
Serum znajduje się w przeźroczystej buteleczce o pojemności 12 ml. Butelka jest dobrej jakości z ciemnego szkła i posiada wygodną pipetę.

Moje wrażenia
Bardzo pięknie pachnące serum z dużą ilością olejów i ekstraktów. W składzie znajdziemy między innymi: olej arganowy, olej makadamia, olej figowy, olej jojoba, jak również ekstrakty: ekstrakt z opuncji figowej, z bergamotki, cynamonu, wanilii, tymianku. Wyczuwam mój ulubiony zapach cynamonu. Muszę powiedzieć, ze zapach przywodzi mi na myśl podróże i tajemniczy świat Orientu. Kosmetyk nakładałam na wilgotną skórę. Na początku skóra zdaje się być tłusta ale potem ładnie się wchłania. Po zastosowaniu skóra jest przyjemna w dotyku, wygładzona i miękka.
12 ml wydaje się niewielką ilością ale serum jest bardzo wydajne i starczyło mi na długi okres użytkowania. Czy podbiło moje serce ? Hmm, efekt na skórze był rzeczywiście bardzo przyjemny. Ale nie zakupię go ponownie. Dlaczego ?
Olej arganowy nie służy mojej problematycznej skórze. Produkt znalazłam w boxie Be Glossy. Nie patrzyłam wcześniej na skład. Jak otworzyłam boxa, patrzę i zonk, olej arganowy na 1 miejscu w składzie :( Piszę do koleżanki, że trochę boję się go używać. Na co ona mi odpisała: "Są jeszcze inne oleje w składzie, może Ci nie zaszkodzi." Postanowiłam zaryzykować więc i go przetestować. Niestety, jak to się mówi: "Im dalej w las, tym więcej drzew". Serum pomimo pozytywnego działania na skórze, zaczęło mnie zapychać a na skórze pojawiły się niechciane niespodzianki. Gdyby nie olej arganowy pewnie sięgnęłabym po nie ponownie.

Zachęcam Was do sięgnięcia po to serum, gdyż ma ciekawy i bogaty skład. A to, że produkt nie sprawdził się w moim przypadku, nie znaczy, że u Was też tak będzie.

Serum zakupicie na stronie Mokosh w cenie 79 zł. Jeśli jesteście zainteresowani, kliknijcie tutaj.

5 komentarzy:

  1. Juz sobie zapisalam, mysle ze polubila bym sie z tym serum, figi uwielbiam ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie zapycha ich serum ujędrniające :) Już po jednej aplikacji pojawiają się nowe niedoskonałości... w przypadku serum wygładzającego na szczęście nie ma tego efektu, ale też nie podbiło mojego serca;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te serum wydaje się być naprawdę fajnym kosmetykiem. Wrzucę je na listę kosmetyków godnych zainteresowania i pewnie za jakiś czas po nie sięgnę i kupię.

    OdpowiedzUsuń
  4. Moja skóra też średnio lubi olej arganowy, ale często dzieje się tak jak koleżanka mówiła w mieszankach jest ok. Ale nie zawsze. Szkoda, że zaczęło Cię zapychać, ja przez ostatnie kilkanaście dni też leczyłam skórę po zapchaniu:(

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Kosmetyczny Świat Uli , Blogger