piątek, 24 lutego 2017

BB kryjący jak fluid, czyli recenzja So Bio Bb 5 w 1

Na pewno każda z was lubi się malować. Jeśli nie musicie ukrywać niedoskonałości: wyprysków, pajączków czy zaczerwienień skóry to jesteście szczęściarami :) Jednak zazwyczaj prawie każda kobieta chce coś ukryć i poprawić makijażem swój wygląd. Często słyszymy od użytkowników drogeryjnych podkładów: "kosmetyki kolorowe naturalne nie są tak trwałe jak drogeryjne".
Ale czy aby na pewno ? Chciałabym dziś wam przedstawić organiczny krem So Bio BB 5 w 1.


Opis producenta:

Pomiędzy pielęgnacją i makijażem. Krem BB SO BIO ETIC to nawilżający podkład z naturalnym kryciem i wygładzającą teksturą. Jego formuła 5 w 1 daje wszystkie korzyści zmierzające do uzyskania perfekcyjnej cery:
1. Z łatwością aplikowany, wyrównuje koloryt cery.
2. Dostarcza skórze niezbędnego nawilżenia.
3. Oczyszcza skórę - pożegnaj się z wypryskami i zaczerwieniami !
4. Antyoksydacyjne właściwości olejku z granatu zapewniają ochronę przeciwzmarszczkową.
5. Mineralny filtr na poziomie SPF 10, chroni przed szkodliwym działaniem promieni UV.

Czy spełnia obietnice producenta ?

1. Nie miałam żadnych problemów z jego aplikacją.
2. Nie zgodziłabym się z twierdzeniem, że dostarcza skórze niezbędnego nawilżenia. Na skórze suchej może być problematyczny, bo będzie podkreślać suche skórki. Podstawą przy nim jest dobry krem nawilżający.
3. Nie zatyka porów, więc nie powoduje pogorszenia stanu skóry.
4. Olejek z pestek granatu wykazuje silne działanie antyoksydacyjne.
5. Fajnie, że jest filtr przeciwsłoneczny w składzie.

Na zdjęciu możecie zobaczyć odcień 1 i 2.

Jakie są moje odczucia po stosowaniu kremu So Bio Bb 5 w 1 ? BB bardzo dobrze kryje wypryski i zaczerwienienia. Jeśli oczekujecie krycia jak po użyciu podkładu, to krem So Bio Bb 5 w 1 będzie dobrym wyborem. Myślę, że najlepiej się sprawdzi w przypadku skóry tłustej i mieszanej. Na skórze wygląda bardzo ładnie i naturalnie, nie tworzy efektu maski. Nie zatykał u mnie porów. Po nałożeniu rano wytrzyma spokojnie na skórze 8,9 h. Jedynka będzie uniwersalna dla większości osób, bb ładnie się stapia ze skórą. Natomiast dwójkę poleciłabym dla ciemniejszej karnacji albo dla opalonej skóry.

Zdjęcie składu:


Kosmetyk składa się z 99 % składników pochodzenia naturalnego i 37 % składników pochodzi z rolnictwa ekologicznego. Jest ważny 6 miesięcy od otwarcia. Firma So Bio nie testuje swoich składników na zwierzętach i wspiera sprawiedliwy handel. Nie znajdziecie w produktach tej marki, takich składników jak: parabeny, nanocząsteczki, fenoeksytanol, PEG, silikonów, sztucznych barwników, sztucznych zapachów a także produktów petrochemicznych.

Krem So Bio 5 w 1 kupiłam za 64,80 w sklepie Lawendowa Mydlarnia. Jest to moim zdaniem ciut za wysoka cena i chętnie kupowałabym go w niższej. Myślę, że krem bb wystarczy wam na 3 miesiące użytkowania lub dłużej, w zależności od częstotliwości stosowania.

10 komentarzy:

  1. Świetna recenzja :) Zaciekawiłaś mnie, na pewno go kiedyś spróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo rzetelna recencja,napewno sie na niego skusze :) czy ten najjasniejszy odcien nadaje sie dla kogos o bardzo jasnej karnacji?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak napisałam aldrak jedynka nadaje sie do jasnej karnacji. O ile nie masz odcienia porcelain to myślę, że powinien być dobry :)

      Usuń
  3. Myślisz, że dla osób z bardzo jasną cerą odcień jasny nie będzie zbyt ciemny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam jasną karnacje i dla mnie był dobry, ładnie stopił się z cerą. Jesli chodzi o typowych bladziochów to myśle, że mógłby byc troche za ciemny.

      Usuń
  4. Mam ten krem bb. i nie zgadzam się z opisem producenta jakoby ten krem miał nawilżać .. mam skórę mieszaną, stosuję pod niego krem nawilżający a mimo to po okołu 8h widoczne robią się suche skórki na czole, nosie i w okolicach brody, z racji tego, że pracuję po 12h dziennie wygląda to dosyć nieeestetycznie. Myślę, że na lato sprawdzi się idealnie, kiedy skóra nie będzie wymagała takiego wielkiego nawilżenia. Na plus jest krycie, bo przykrywa większość zaczerwienień i przebarwień. Na plus jest również to, że nie trzeba na niego dawać pudru (chyba, że ktoś oczekuje matu) , bo sam w sobie robi efekt glow, rozjaśnionej, wypoczętej cery. Używałam do tej pory healthy mix w odcieniu 51 i kolor 01 stapia się ze skórą idealnie, nie tworząc efektu maski. Trzeba również wspomnieć, że należy go nakładać palcami, bo po rozgrzaniu w palcach można go łatwiej rozprowadzić na twarzy (próbując nakładać gąbeczką krem jakby nie chciał się stopić ze skórą). Do pokrycia całej twarzy naprawdę trzeba użyć go niewiele, dosłownie połowę orzeszka ziemnego, dlatego myślę, że starczy mi na 4-5 mies przy codziennym użytkowaniu, dlatego cena po rozłożeniu na tyle czasu wydaję się być niska. Ogólne wrażenie jest pozytywne, w końcu coś "naturalnego" do makijażu twarzy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tez się w recenzji nie zgodziłam z producentem że krem bb nawilża. DZiękuje Ci za tak wyczerpujacą recenzję :)

      Usuń
  5. Nie wiesz czy gdzieś można dostać jego próbki? Niestety dla mnie utrafić kolor to jakaś maskara. Co do skórek to często problem suchych skórek bierze się nie z samej suchości skóry, a z zaburzonych procesów keratynolitycznych, które wpływają również na zatykanie i czopowanie porów i mieszków włosowych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może gdzieś być w mydlarniach albo drogeriach z naturalnymi kosmetykami.

      Usuń

Copyright © 2016 Kosmetyczny Świat Uli , Blogger